Chleb z San Francisco (z octem balsamicznym)

    Skąd nazwa? Szczerze mówiąc nie wiem. Przepis na ten chleb krąży w internecie na wielu blogach. Ma różne wersje, czasami jest na zakwasie pszennym, czasami na żytnim. Podobno San Francisco jest znane z zakwasu na chleb. W sumie nie ma znaczenia nazwa. Najważniejsze, że chleb jest pyszny. U mnie w domu wszystkim bardzo smakował. Na pewno będzie gościł na moim stole często. Przepis lekko zmodyfikowałam, ponieważ nie dodałam drożdży. Oczywiście wyrastanie chleba jest wtedy dłuższe, ale sam chleb zyskuje na smaku i aromacie.

Składniki:

• 400 g mąki pszennej chlebowej typ 750
• 100 g mąki pszennej razowej typ 2000
• 100 g mąki pszennej pełnoziarnistej typ 1850
• 250 g aktywnego zakwasu pszennego lub żytniego (ja do tego wypieku użyłam żytniego o hydracji 90%)
• 1 łyżeczka miodu
• 1,5 łyżeczki soli
• 2 łyżki octu balsamicznego
• 375 ml wody

Zakwas mieszamy z wodą i miodem. Dodajemy przesiane mąki, sól i ocet balsamiczny. Wszystko dokładnie mieszamy najlepiej mikserem z hakiem do wyrabiania ciasta drożdżowego, ponieważ ciasto jest dość luźne. Nie należy dodawać jednak więcej mąki, bo chleb będzie twardy.

Wyrobione ciasto przekładamy do miski wysmarowanej olejem, przykrywamy folią i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. W czasie wyrastania ciasto dwukrotnie składamy. robimy to w odstępie jednej godziny. W tym celu wilgotnymi dłońmi naciągamy wszystkie boki ciasta od zewnątrz do środka. Ciasta nie wyciągamy z miski. 

Kiedy ciasto wyrośnie, formujemy bochenek**, przekładamy do koszyczka rozrostowego, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 1,5 godziny do ponownego wyrastania.

Wyrośnięty chleb pieczemy w zaparowanym*piekarniku w temp. 230ºC. Po około 15 min. zmniejszamy temp. do 200⁰C, uwalniamy parę i pieczemy jeszcze około 30 min.

Chleb jest upieczony jeśli postukany od spodu będzie wydawał głuchy odgłos.

* Jeśli nie posiadacie piekarnika parowego wystarczy na dno włożyć foremkę z wodą ( w momencie kiedy piekarnik będzie się nagrzewał). Po koło 15 min. pieczenia wyjmujemy foremkę z gorącą wodą i dalej pieczemy chleb. (najlepiej grzałka góra dół, bo termoobieg wysusza chleb)

**Chleb ten można także upiec w foremce. Powyższe składniki wystarczą na dwie mniejsze lub jedną dużą foremkę.

Smacznego :)

źródło przepisu (zmodyfikowanego): Mojewypieki