Sernik kawowo czekoladowy





Jeśli ktoś lubi czekoladę (a kto jej nie lubi 😃 ), to ten sernik jest wprost dla niego. Mocno czekoladowy, z aromatem kawy, nie można się oprzeć tym smakom. Dodatkowo nie jest pracochłonny, nie wymaga wielu przygotowań. Nic, tylko piec :)
Ja na wierzchu posmarowałam jeszcze lekko ciepły sernik domowym musem malinowym. Można też podawać z sosem kajmakowym lub po prostu sam sernik. Zapewniam, że też jest pyszny



Składniki na spód:
  • 220 g kruchych ciastek (herbatniki, lub typu digestive, najlepiej wytrawne)
  • 75 g masła
Ciastka kruszymy, umieszczamy w malakserze, dodajemy roztopione masło i całość miksujemy na konsystencję mokrego piasku.
Tortownicę o średnicy 23 cm wykładamy papierem do pieczenia (tylko samo dno). Na papier wysypujemy pokruszone ciastka, dobrze przyklepujemy i wyrównujemy. Wstawiamy do lodówki na przynajmniej godzinę.

Składniki na masę serową:
  • 1 kg twarogu półtłustego lub tłustego (ja dałam chudy i sernik też był pyszny)
  • 4 jajka
  • 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 4 łyżki kawy rozpuszczalnej (w proszku, nie w granulkach)
  • 1-2 łyżki likieru kawowego
  • 200 g czekolady deserowej (rozpuszczonej i lekko schłodzonej)
Wszystkie składniki powinny być w temp. pokojowej.

Ser mielimy lub przeciskamy przez praskę do ziemniaków przynajmniej trzykrotnie. W misie miksera umieszczany zmielony ser, cukier, mąkę i jajka. Mieszamy do połączenia się składników.
Masy serowej nie miksujemy zbyt długo, żeby jej nie napowietrzać. Powoduje to bowiem opadanie sernika po upieczeniu.
Dodajemy kawę w proszku, likier i jeszcze raz dokładnie mieszamy. Na sam koniec dodajemy rozpuszczoną czekoladę i jeszcze raz mieszamy do połączenia się składników.

Masę serową wykładamy na schłodzony spód ciasteczkowy, wyrównujemy.

Sernik wkładamy do piekarnika nagrzanego do 150ºC i pieczemy około 60 - 75 min, grzałka góra-dół.
Sernik po upieczeniu powinien być ścięty i lekko sprężysty przy dotyku. Sernik chłodzimy w lekko uchylonym piekarniku, a następnie wkładamy na parę godzin do lodówki.

źródło przepisu (zmodyfikowanego): Mojewypieki








Komentarze