Sernik na zimno z mango, marakują i granatem.

           Pyszny sernik na zimno, bez pieczenia, na kruchym, ciasteczkowym spodzie. Orzeźwiający tropikalny smak, który wzmacnia jeszcze dodatek świeżej marakui i granatu.

Do przygotowania tego sernika można użyć świeżego, dojrzałego, zblendowanego mango. Ja jednak zdecydowanie wolę pulpę mango z puszki, ponieważ prawda jest taka, że w Polsce ciężko jest dostać prawdziwe, soczyste owoce. To, które jest na poniższym zdjęciu, to czysta pulpa z mango, bez żadnych zagęstników i dodatku cukru. Jest naturalnie słodkie i pięknie pachnie.


QF Pulpa z mango alphonso 450 g - QF - Owoce w puszce, Przetwory owocowe

Składniki na spód (tortownica o średnicy 26 cm):

  • 200 g dowolnych ciastek pełnoziarnistych, owsianych,itp.
  • 55 g roztopionego masła

Ciastka i masło miksujemy w malakserze do konsystencji mokrego piasku. Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia (samo dno), przesypujemy masę ciasteczkową, ubijamy i wyrównujemy. Wkładamy do lodówki na czas przygotowania masy serowej.

 Masa serowa:

  • 600 g tłustego twarogu zmielonego przynajmniej trzykrotnie
  • 640 g pulpy z mango
  • 3 łyżki soku z cytryny
  • 160 g cukru pudru (można mniej jeśli mango jest bardzo słodkie)
  • 9 łyżeczek żelatyny
  • 90 ml zimnej wody
  • 400 ml śmietanki 36%

Dodatkowo:

  • 150 ml schłodzonej śmietanki 36%
  • 1 świeża marakuja
  • pestki z połówki granatu

Wszystkie składniki, oprócz śmietanki, powinny być w temp. pokojowej. Śmietanka musi być dobrze schłodzona, bo będziemy ją ubijać na sztywno.

 W misie miksera umieszczamy twaróg, cukier, sok z cytryny i pulpę z mango. Miksujemy, aby otrzymać jednolitą masę serową.

 Żelatynę wsypujemy do miseczki, zalewamy zimną wodą i odstawiamy do napęcznienia. Następnie podgrzewamy (można w mikrofalówce lub na palniku) do momentu całkowitego rozpuszczenia się. Trzeba uważać, aby nie dopuścić do wrzenia, bo wtedy żelatyna straci swoje właściwości żelujące.

 Żelatynę odstawiamy do przestygnięcia uważając, aby całkowicie nie zastygła. Do jeszcze lekko ciepłej żelatyny dodajemy łyżkę masy serowej i dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy jeszcze dwie, trzy łyżki i jeszcze raz dokładnie mieszamy, aby nie powstały grudki. Tak zahartowaną żelatynę przekładamy do masy serowej i dokładnie miksujemy.

 W osobnym naczyniu ubijamy na sztywno śmietanę kremówkę. Dodajemy ją do masy serowej w dwóch turach, delikatnie mieszając.

 Tak przygotowaną masę serową wykładamy na schłodzony, ciasteczkowy spód, wyrównujemy i wstawiamy do lodówki, najlepiej na całą noc.

 Następnie dowolnie ozdabiamy sernik ubitą śmietaną, na którą wykładamy miąższ z marakui i pestki granatu.

 

Smacznego :)



                               źródło przepisu (lekko zmodyfikowanego): Mojewypieki








Komentarze