Chleb czekoladowy robiony metodą Yudane to propozycja wspólnego pieczenia od Amber z kuchennymidrzwiami.pl. Yudane to japoński zaczyn chlebowy, który przygotowuje się poprzez zaparzenie mąki gorącą wodą. Użycie tego zaczynu wpływa na wilgotność pieczywa i przedłuża jego świeżość. O samej metodzie możecie więcej przeczytać tutaj.
Tak powstałe "ślimaczki" przekładamy do podłużnej foremki posmarowanej masłem i delikatnie obsypanej mąką. Zostawiamy pod przykryciem do ponownego wyrośnięcia na około 45 minut lub dłużej. Bułeczki powinny widocznie zwiększyć swoją objętość.
Chlebek rzeczywiście wyszedł bardzo miękki i pachnący. Samo kakao jest mało wyczuwalne w smaku, ale i tak moi synowie nie mogli się doczekać, aż chleb trochę przestygnie i chcieli jeść jeszcze ciepły. W sumie to im się nie dziwię, bo taki najlepszy :).
Przepis podaję za blogiem Kuchennymi drzwiami
Składniki na jeden niewielki chlebek:
Ciasto Yudane:
- 70 g mąki pszennej wysokoglutenowej (użyłam Manitoby)
- 70 g wrzącej wody
Do miski wsypujemy mąkę i zalewamy ją wrzącą wodą. Mieszamy dokładnie, tak aby nie było grudek. Powstałe ciasto zawijamy w folię spożywczą i odkładamy na przynajmniej cztery godziny w temp. pokojowej lub wkładamy na całą noc do lodówki. Z lodówki wyjmujemy na około 30 minut przed użyciem, tak aby ciasto uzyskało temperaturę pokojową.
Ciasto właściwe:
- 280 g mąki pszennej wysokoglutenowej (użyłam Manitoby)
- 18 g prawdziwego kakao
- 3/4 łyżeczki drożdży instant ( w oryginale jest 1,5 łyżeczki, ale moim zdaniem jak na taką ilość mąki to za dużo)
- 36 g drobnego brązowego cukru
- 8 g mleka w proszku
- 1 łyżeczka soli
- 26 g masła w temp. pokojowej
- 1 średnie jajko
- 140 g letniego mleka (plus ewentualne dodatkowe 20 g, gdyby podczas wyrabiania ciasto było zbyt suche)
- 1 żółtko rozmieszane z niewielką ilością mleka do posmarowania wierzchu chleba
Wszystkie powyższe składniki (oprócz masła) wkładamy do dzieży miksera. Ciasto Yudane rwiemy na mniejsze kawałki. Ciasto wyrabiamy hakiem do ciasta drożdżowego, pod sam koniec dodajemy masło.
Wszystko dalej wyrabiamy aż do całkowitego wchłonięcia się masła.
Przekładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrastania na około 2 godziny lub do podwojenia objętości.
Po tym czasie wyrośnięte ciasto przekładamy na blat obsypany lekko mąką i dzielmy na dwie lub trzy równe części. Każdą z nich lekko zaokrąglamy i odkładamy do odpoczynku na około 15-20 minut.
Następnie każdy kawałek ciasta rozwałkowujemy na placek i zwijamy w rulon. Powstały rulon zwijamy ponownie tak aby utworzyć ślimaka jak na zdjęciu poniżej (zdjęcie pochodzi z bloga Bake with Paws):
Przed samym wstawieniem do piekarnika powierzchnię chleba smarujemy żółtkiem wymieszanym z mlekiem.
Chleb pieczemy w piekarniku nagrzanym do około 180ºC (najlepiej grzałka góra-dół) około 15-20 minut. Po upieczeniu wyjmujemy z foremki i studzimy na kratce.
Piękne chlebki! Bardzo się cieszę, że mogłyśmy je razem piec. Do kolejnego spotkania.
OdpowiedzUsuńDziękuję i do następnego razu :)
OdpowiedzUsuńJak pięknie się upiekł
OdpowiedzUsuńMy też jedliśmy jeszcze ciepły :) Dziękuję za wspólne pieczenie!
OdpowiedzUsuńJa również dziękuję ;)
UsuńMiękki, puszysty i czekoladowy - wspaniały chlebek. Do następnego spotkania :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i do następnego razu :)
OdpowiedzUsuńBaaaardzo apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólny czas :)
Ja również dziękuję i do następnego spotkania ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe chlebki się Tobie upiekły i nie dziwię się, że jeszcze ciepłe znalazły wielbicieli. Do kolejnego wspólnego pieczenia.
OdpowiedzUsuńOj tak, były naprawdę pyszne i pięknie pachniały czekoladą. Dziękuję za wspólne pieczenie i do następnego razu :)
UsuńOlu niezwykle apetyczny chlebek, skórka błyszcząca, aż chce się sięgnąć i schrupać. Pozdrawiam serdecznie -Małgosia
OdpowiedzUsuńPiękne chlebki i nam tak samo na ciepło smakowały najbardziej :-) Do następnego wypiekania :-)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać :)
Usuń