Są takie dni kiedy masz na coś ochotę, ale do końca nie wiesz na co. U mnie tak było ostatnio i w końcu wybór padł na paluchy czosnkowe, ale zamiast iść po nie do sklepu postanowiłam upiec je sama. Był to strzał w dziesiątkę. Paluchy wyszły pyszne, mięciutkie w środku i chrupiące na zewnątrz, a do tego obłędnie pachnące czosnkiem.
Składniki na 6 sztuk (około 116 g każda):
- 400 g mąki pszennej chlebowej T 750
- 250 g wody
- 10 g soli
- 6 g drożdży instant lub 18 g drożdży świeżych
- 1 łyżeczka cukru
- 50 ml oleju
Z powyższych składników wyrabiamy elastyczne ciasto. Odstawiamy pod przykryciem do wyrośnięcia na 1-1,5 h.
Po tym czasie ciasto wykładamy na blat i dzielimy na 6 części. Formujemy podłużne paluchy i odkładamy na blaszce do wyrośnięcia. W tym czasie przygotowujemy masło czosnkowe:
50 g miękkiego masła ucieramy z czosnkiem przeciśniętym przez praskę i dodajemy ulubione zioła (suszone lub świeże)
Wyrośnięte paluchy nacinamy wzdłuż ostrą żyletką (dość głęboko). W nacięcie wkładamy masło.
Powierzchnię paluchów możemy dodatkowo posmarować żółtkiem zmieszanym z odrobiną wody.
Paluchy pieczemy 18-20 min w temp 220ºC ( pierwsze 10 min. piekłam z parą).
Najlepsze na ciepło :)
Super apetycznie wyglądają. Kiedyś wypróbuję sobie
OdpowiedzUsuńPyszne. Polecam
OdpowiedzUsuń